“obie domeny są faszystowskie” - nawet nie wiem jak to skomentować. To że faszole wjeżdżają po łbach libków do władzy, jest oczywiste. Ale nawet na instancji gdzie jest dział Antifa moderator wypisuje takie rzeczy. Można by zapytać: kto w historii usunął więcej faszystów, anarchiści czy tanki? Ale nawet mi się nie chce z nim gadać

  • lemat_87OP
    link
    fedilink
    arrow-up
    5
    ·
    1 year ago

    Wyzbyłem się złudzeń, że działają w dobrym kierunku, choć bazując na utopijnych założeniach. Na samej instancji jest parę wartościowych treści, np. na temat środowiska naturalnego, ale ostatnio czuję obrzydzenie i rzadko tam wchodzę. Lubię na YT kanał “myśleć głębiej”, ale oni niestety też wierzą w wiele anarchistycznych mrzonek, jak np. “decentralizacja” i Solarpunk.

    Tak samo czuję obrzydzenie do socjaldemokratów bratających się z moim zdaniem głównym wrogiem lewicy, mianowicie liberałami. Nie wspominając, że socjaldemokracja pozwala na patologie jak w Finlandii albo Breivik. Wychodzi na to, że jedynym sensowną i moralną drogą, która działa w prawdziwym świecie, to komunizm. Ale skoro tak, to dlaczego k**wa, tak mało tu Polaków? Dlaczego 99,9% ludzi przyjmuje na wiarę poglądy, w jakich się wychowali, nie kwestionuje ich i trwa w nich do końca życia?

    • PolandIsAStateOfMind
      link
      fedilink
      arrow-up
      5
      ·
      edit-2
      1 year ago

      Dlaczego 99,9% ludzi przyjmuje na wiarę poglądy, w jakich się wychowali, nie kwestionuje ich i trwa w nich do końca życia?

      W Polsce? A kiedy w ostatnich 34 latach widziałeś w mediach coś oprócz pochwał kapitalizmu i zachodniej “demokracji” albo potępienia wszystkich nawet prób zbudowania jakiejkolwiek alternatywy? A już zwłaszcza jedynej potwierdzonej czyli M-L? Zobacz choćby internet czy wydawnictwa - po niemiecku, angielsku, francusku, hiszpańsku itd. można chociaż wydać marksistowskie książki. A po polsku?* Żyjemy w całkowitym bąblu informacyjnym, zupełnie jak średniowieczni wieśniacy. Jak tu ktoś ma się z tego wywinąć skoro dosłownie 100% dostępnej informacji zgodnie podtrzymuje jedyny słuszny światopogląd, a po cokolwiek alternatywnego trzeba samemu kopać? A nawet jak się już na coś natrafi to jest to głos wołającego na puszczy? Dodaj do tego religijne wychowanie które dokładnie polega na tym żeby ludzie przyjmowali na wiarę poglądy, w jakich się wychowali, nie kwestionowali ich i trwali w nich do końca życia.

      *Licze to sobie. Przez 34 lata wydano z tego co wiem cztery marskistowskie pozycje:

      • Manifest Komunistyczny, chyba dwa wydania w mikrym nakładzie na jakiś uniwersytetach czy coś takiego

      • Kapitał tom 1, tez mały nakład i na tym koniec, następnych tomów nie było, prawdopodobnie wydawnictwo miało wizytę smutnych panów z ABW którzy udzielili porady że kontynuacja będzie niewskazana.

      • 18 Brumaira Ludwika Bonaparte, wydawnictwo… Krytyki Politycznej. Tak jest, z jakiegoś powodu wydali książkę która jest ostrą krytyką między innymi właśnie socjaldemokracji. Ale ale, nie wydali pozostałych prac Marksa o tamtym czasie i miejscu a z przedmowy jasno wynika że uzywając Marksa krytykują “populizm”.

      • 1 tom Zarządzania Chinami, jak w wypadku Kapitału tylko 1 tom, do tego Zarządzanie jest specyficzną pozycją, do prawidłowego zrozumienia potrzebny jest kontekst i pewna wiedza o dzisiejszych Chinach a tego tam nie ma i w Polsce tego nie znajdziesz nigdzie, wszędzie jest tylko “barachło, tania siła robocza i socjalizm tylko w nazwie”.

      Zna ktoś może jeszcze coś?

      • lemat_87OP
        link
        fedilink
        arrow-up
        4
        ·
        1 year ago

        Moim podejrzeniem jest, że mają rację empiryści, że kształtuje nas doświadczenie. Tak jak to co jemy kształtuje nasze ciało, tak informacje zewnętrzne kształtują nasz umysł. W pełni się zgadzam, że takie poparcie dla ML w Polsce jest przez ultrakonserwatywno-neoliberalno-nacjonalistyczną informacyjną napierdalankę. Ale szokuje mnie skala. Być może otworzyłem się na komunizm, ponieważ moi rodzice, którzy mimo, że są ultrakatoliccy, urodzili się w latach 50-tych i poprzez szkolnictwo odebrali szczyptę marksistowskiego wykształcenia i lewicowej wrażliwości, potem ziarno z tego przekazując mi. Ale co z dziećmi wychowanymi już w latach 90-tych, gdzie mamy, jak mówisz, totalną blokadę informacyjną? Neoliberałowie skutecznie blokują radykalizacyjny pipeline.

        Mam wykształcenie techniczne, więc, jak pewnie słusznie nazywają nas humaniści, jestem “trybem”. Nie atakowałem jeszcze tak poważnych pozycji jak dialektyka materialistyczna itp., ale to jest w moim planie samokształcenia. Na razie przygotowuję się nieco popularnonaukowo czytając o filozofii Hegla i Marksa. Z książek komunistycznych, wydanych po polsku i wciąż dostępnych czytałem jedynie fantastykę, mianowicie “Mgławica andromedy” Iwana Jefremowa. Dziwne, że Czarnek jej jeszcze nie wpisał do indeksu ksiąg zakazanych, ale to pewnie przez to, że chyba nie za dużo czyta.

        • PolandIsAStateOfMind
          link
          fedilink
          arrow-up
          4
          ·
          edit-2
          1 year ago

          Moim podejrzeniem jest, że mają rację empiryści, że kształtuje nas doświadczenie. Tak jak to co jemy kształtuje nasze ciało, tak informacje zewnętrzne kształtują nasz umysł.

          Toż to Marks wprost powiedział że idee klasy rządzacej są rządzącymi ideami.

          • lemat_87OP
            link
            fedilink
            arrow-up
            3
            ·
            1 year ago

            Muszę się zabrać i nadrobić braki w teorii. Jak nie zdobędę wersji drukowanej to wydrukuję papierową po angielsku. Przypomniało mi się, jak byłem na podróży poślubnej i w Rzymie siedział obok mnie jakiś gość i odłożył jakieś dzieło Marksa, chyba Kapitał.

            • PolandIsAStateOfMind
              link
              fedilink
              arrow-up
              3
              ·
              1 year ago

              Ten cytat jest z “Ideologii Niemieckiej”. Do otrzaskania się z Marksem i Engelsem polecam “Dzieła Wybrane” w 2 tomach, można je dość łatwo kupić po antykwariatach czy na allegro, bo nadrukowali tego mnóstwo. Gorzej z resztą, dzieła zebrane to już biały kruk, na internecie nie ma dużo po polsku, zostają znowu antykwariaty i myslę że trzeba się spieszyć, bo większość klasyków była wydawana w późnych latach 40 do wczesnych 60 (Poza Leniniem który ma kompletne wydanie dzieł z 80tych) i zużycie (i celowe niszczenie) zaczynają sprawiać że jest coraz to trudniej je dostać.

              • lemat_87OP
                link
                fedilink
                arrow-up
                4
                ·
                1 year ago

                Właśnie miałem pytać co wziąć jako pierwsze. Wczoraj wieczorem skończyłem czytać socjaldemokratyczną “23 rzeczy, których nie mówią ci o kapitalizmie” Ha-Joon Changa (wybrałem, bo łatwo się czyta jak wracam padnięty z roboty) i będę szukał tych pozycji na allegro. Co do Ha-Joon Changa, myślę że to można polecić jakiemuś libkowi/ce, który miałby opory przed Marksem, jako otwarcie oczu na wady neoliberalizmu, a potem już dużo łatwiej byłoby ich zradykalizować. W miedzyczasie chce jeszcze przeczytać Bolesław Hornowski “Inteligencja i uzdolnienia specjalne” z 1978 r. Hornowski daje dużo odniesień do badań w ZSRR i często chwali ustrój socjalistyczny z tego co kartkowałem. Będę to czytał bo mam takiego małego brzdąca i może się to przyda w jego wychowaniu 😁

                • PolandIsAStateOfMind
                  link
                  fedilink
                  arrow-up
                  4
                  ·
                  edit-2
                  1 year ago

                  23 rzeczy przejrzałem, z tego co tam widziałem nie jedzie ostro po AES to może to być faktycznie niezły punkt startowy. Anglojęzyczni dość często polecają to na swieżyznę.

                  Co do polskich wydań to jak wspomniałem Dzieła Wybrane Marksa i Engelsa w 2 tomach i tak samo Dzieła Wybrane Lenina również w dwóch tomach. Zwłaszcza te ostatnie są dobre bo zawierają między innymi trzy podstawowe teksty (Co Robić, Imperializm… oraz Państwo i Rewolucja).

                  Co do poważniejszych tekstów, czyli Kapitału, lepiej nie rzucać się na to od razu, dla oswojenia się radze najpierw przeczytać Marksa “Nędza Filozofii” i “Przyczynek do Krytyki Ekonomii Politycznej” i/lub Kautskiego “Nauki Ekonomiczne Karola Marksa” (to jest dosłownie streszczenie 1 tomu Kapitału, i to dobre za wyjątkiem rozdziału o maszynach gdzie Kautski dał się popisać Bernsteinowi a ten jak zwykle naplótł).

                  Anglojęzyczni polecają też Parentiego i mają rację tyle że on jest bardzo anglocentryczny. Ale polecam jego jedyną książkę która wyszła po polsku: “Demokracja dla nielicznych”, świetne źródło informacji o ustroju i sytuacji w USA do ok. połowy lat 80’

                  Co tam jeszcze, Stalina “O podstawach Leninizmu” i szersze “Zagadnienia Leninizmu”, z lżejszych rzeczy “Dziesięć dni, które wstrząsnęły światem” miało kilka wydań dość łatwo dostać. Z nowszych i bardziej liberalniejszych rzeczy Andersona biografia Che Guevary, zaskakująco dobra. Zinna “Ludowa Historia Stanów Zjednoczonych” tylko od polskiego wstępu od KrytPola flaki się wywracają. No i chyba wspomniałem Grunbergera “Historia Społeczna Trzeciej Rzeszy” miała w zeszłym roku nowe wydanie, ciągle podstawowa praca o tym temacie, Grunberger będąc austriackim Żydem i sympatykiem komunizmu zdecydowanie nie idzie w wybielanie nazizmu.

                  • lemat_87OP
                    link
                    fedilink
                    arrow-up
                    4
                    ·
                    1 year ago

                    Mimo, że jestem na weselu, zamówiłem już dzieła wybrane:) dziękuję za wskazówki, plan czytelniczy ułożony, będę go powoli realizował.

              • lemat_87OP
                link
                fedilink
                arrow-up
                3
                ·
                1 year ago

                celowe niszczenia A co lib-demową wolnością słowa?!!

                • PolandIsAStateOfMind
                  link
                  fedilink
                  arrow-up
                  3
                  ·
                  edit-2
                  1 year ago

                  Jak każda wolność w liberalizmie, ustępuje przed własnością. I resztą neoliberalnego dogmatu zresztą też.

                  Na pocieszenie mogę powiedzieć że jak w 90’ była istna orgia niszczenia komunistycznych książek tak teraz, przynajmniej klasyki, schodzą po antykwariatach jak diabli.

                  • lemat_87OP
                    link
                    fedilink
                    arrow-up
                    3
                    ·
                    1 year ago

                    Przygnębia mnie ten neoliberalizm, i to że postępuje prawoskretnie, ostatnio slyszałem takiego spaślaka w muszce który ma firmę i gadał że jego pracownik nie chce zapierdalać oraz to że pierdoli podatki; do teraz się gotuję, przez to że się nie odezwałem ale to znajomy znajomych i nie chciałem robić gnoju na waselu, zwłaszcza, że pierwszy raz go widziałem. Zresztą, to jeden z wielu takich pasożytów pełzajacych po ziemi i gros społeczeństwa tak myśli . Ale się wkurwiłem i źle sie czuję że się nie odezwałem.

          • lemat_87OP
            link
            fedilink
            arrow-up
            2
            ·
            1 year ago

            Toż to Marks wprost powiedział że idee klasy rządzacej są rządzącymi ideami.

            Wspólnie z Engelsem, dzisiaj rano przeczytałem tę myśl w wydaniu Manifestu z Dzieł Wybranych z 1949 r., które mi poleciłxś :) (wiem, tempo nie powala)

    • Łumało [he/him]M
      link
      fedilink
      arrow-up
      4
      ·
      1 year ago

      Ah myśleć głebiej, wybrali smutny kierunek. Bardzo nie realistyczny pomimo naukowego podejścia do krytyki rozpierdolu wokół nas.

      Co do twojej drugiej kwestii dlaczego jest jak jest, musiałbym się wgłębić w źródła, artykuły, i inne gówna. Oraz przyda się klawiatura a nie szklany ekran.

      • lemat_87OP
        link
        fedilink
        arrow-up
        3
        ·
        1 year ago

        “Myśleć głębiej” polecają ralindela oraz Gilotyna TV, więc chyba jeszcze całkiem nie pogrążają się w anarcho-liberalizmo-socjaldemokracji, ale ponieważ kopią cały czas w takich materiałach, to trochę tym chyba nasiąkli. A może to przez to, że kończyli filozofię, gdzie było na uczelni postmodernistyczne nastawienie w najlepszym razie albo libkowe w najgorszym, ale raczej na pewno nie marksistowskie. Gilotyna TV, mimo że nienaukowa, to przyjemnie mi się ją ogląda. Gość też chyba boi się zrobić kroku w kierunku ML, ale podoba mi się jego nastawienie do polskiej “lewicy” i dość zacięty stosunek do libków.

        • Łumało [he/him]M
          link
          fedilink
          arrow-up
          2
          ·
          1 year ago

          Hm, Gilotyna TV… Nie słyszałem, ale wiem żeby sprawdzić.

          W dodatku czy to tylko ja, ale czy tylko polskie kanały jutubowe tak uwielbiają wstawiać TV na koniec nazwy kanału? Bo to jakiś dziwny ale popularny trend u nas.

          • lemat_87OP
            link
            fedilink
            arrow-up
            2
            ·
            1 year ago

            No właśnie lubią, i źle mi się to kojarzy z patologią pokroju Pakol TV (mam nadzieje, że to gówno już nie istnieje).

            A Gilotyna to spoko gość, dość specyficzny, ale on też raczej wisi w jakimś limbo pomiędzy anarchizmem, socjaldemokracją a ML.

            • Cysioland
              link
              fedilink
              Polski
              arrow-up
              2
              ·
              1 year ago

              Gilotyna wydawał mi się fajny póki nie założył Discorda, naściągał tam pełno fajnolibów z Twittera do moderacji

              • lemat_87OP
                link
                fedilink
                Polski
                arrow-up
                1
                ·
                1 year ago

                Może właśnie być tak też, że dba o zasięgi i boi się odstraszać libków niestety