“obie domeny są faszystowskie” - nawet nie wiem jak to skomentować. To że faszole wjeżdżają po łbach libków do władzy, jest oczywiste. Ale nawet na instancji gdzie jest dział Antifa moderator wypisuje takie rzeczy. Można by zapytać: kto w historii usunął więcej faszystów, anarchiści czy tanki? Ale nawet mi się nie chce z nim gadać

  • lemat_87OP
    link
    fedilink
    arrow-up
    4
    ·
    1 year ago

    Moim podejrzeniem jest, że mają rację empiryści, że kształtuje nas doświadczenie. Tak jak to co jemy kształtuje nasze ciało, tak informacje zewnętrzne kształtują nasz umysł. W pełni się zgadzam, że takie poparcie dla ML w Polsce jest przez ultrakonserwatywno-neoliberalno-nacjonalistyczną informacyjną napierdalankę. Ale szokuje mnie skala. Być może otworzyłem się na komunizm, ponieważ moi rodzice, którzy mimo, że są ultrakatoliccy, urodzili się w latach 50-tych i poprzez szkolnictwo odebrali szczyptę marksistowskiego wykształcenia i lewicowej wrażliwości, potem ziarno z tego przekazując mi. Ale co z dziećmi wychowanymi już w latach 90-tych, gdzie mamy, jak mówisz, totalną blokadę informacyjną? Neoliberałowie skutecznie blokują radykalizacyjny pipeline.

    Mam wykształcenie techniczne, więc, jak pewnie słusznie nazywają nas humaniści, jestem “trybem”. Nie atakowałem jeszcze tak poważnych pozycji jak dialektyka materialistyczna itp., ale to jest w moim planie samokształcenia. Na razie przygotowuję się nieco popularnonaukowo czytając o filozofii Hegla i Marksa. Z książek komunistycznych, wydanych po polsku i wciąż dostępnych czytałem jedynie fantastykę, mianowicie “Mgławica andromedy” Iwana Jefremowa. Dziwne, że Czarnek jej jeszcze nie wpisał do indeksu ksiąg zakazanych, ale to pewnie przez to, że chyba nie za dużo czyta.

    • PolandIsAStateOfMind
      link
      fedilink
      arrow-up
      4
      ·
      edit-2
      1 year ago

      Moim podejrzeniem jest, że mają rację empiryści, że kształtuje nas doświadczenie. Tak jak to co jemy kształtuje nasze ciało, tak informacje zewnętrzne kształtują nasz umysł.

      Toż to Marks wprost powiedział że idee klasy rządzacej są rządzącymi ideami.

      • lemat_87OP
        link
        fedilink
        arrow-up
        3
        ·
        1 year ago

        Muszę się zabrać i nadrobić braki w teorii. Jak nie zdobędę wersji drukowanej to wydrukuję papierową po angielsku. Przypomniało mi się, jak byłem na podróży poślubnej i w Rzymie siedział obok mnie jakiś gość i odłożył jakieś dzieło Marksa, chyba Kapitał.

        • PolandIsAStateOfMind
          link
          fedilink
          arrow-up
          3
          ·
          1 year ago

          Ten cytat jest z “Ideologii Niemieckiej”. Do otrzaskania się z Marksem i Engelsem polecam “Dzieła Wybrane” w 2 tomach, można je dość łatwo kupić po antykwariatach czy na allegro, bo nadrukowali tego mnóstwo. Gorzej z resztą, dzieła zebrane to już biały kruk, na internecie nie ma dużo po polsku, zostają znowu antykwariaty i myslę że trzeba się spieszyć, bo większość klasyków była wydawana w późnych latach 40 do wczesnych 60 (Poza Leniniem który ma kompletne wydanie dzieł z 80tych) i zużycie (i celowe niszczenie) zaczynają sprawiać że jest coraz to trudniej je dostać.

          • lemat_87OP
            link
            fedilink
            arrow-up
            4
            ·
            1 year ago

            Właśnie miałem pytać co wziąć jako pierwsze. Wczoraj wieczorem skończyłem czytać socjaldemokratyczną “23 rzeczy, których nie mówią ci o kapitalizmie” Ha-Joon Changa (wybrałem, bo łatwo się czyta jak wracam padnięty z roboty) i będę szukał tych pozycji na allegro. Co do Ha-Joon Changa, myślę że to można polecić jakiemuś libkowi/ce, który miałby opory przed Marksem, jako otwarcie oczu na wady neoliberalizmu, a potem już dużo łatwiej byłoby ich zradykalizować. W miedzyczasie chce jeszcze przeczytać Bolesław Hornowski “Inteligencja i uzdolnienia specjalne” z 1978 r. Hornowski daje dużo odniesień do badań w ZSRR i często chwali ustrój socjalistyczny z tego co kartkowałem. Będę to czytał bo mam takiego małego brzdąca i może się to przyda w jego wychowaniu 😁

            • PolandIsAStateOfMind
              link
              fedilink
              arrow-up
              4
              ·
              edit-2
              1 year ago

              23 rzeczy przejrzałem, z tego co tam widziałem nie jedzie ostro po AES to może to być faktycznie niezły punkt startowy. Anglojęzyczni dość często polecają to na swieżyznę.

              Co do polskich wydań to jak wspomniałem Dzieła Wybrane Marksa i Engelsa w 2 tomach i tak samo Dzieła Wybrane Lenina również w dwóch tomach. Zwłaszcza te ostatnie są dobre bo zawierają między innymi trzy podstawowe teksty (Co Robić, Imperializm… oraz Państwo i Rewolucja).

              Co do poważniejszych tekstów, czyli Kapitału, lepiej nie rzucać się na to od razu, dla oswojenia się radze najpierw przeczytać Marksa “Nędza Filozofii” i “Przyczynek do Krytyki Ekonomii Politycznej” i/lub Kautskiego “Nauki Ekonomiczne Karola Marksa” (to jest dosłownie streszczenie 1 tomu Kapitału, i to dobre za wyjątkiem rozdziału o maszynach gdzie Kautski dał się popisać Bernsteinowi a ten jak zwykle naplótł).

              Anglojęzyczni polecają też Parentiego i mają rację tyle że on jest bardzo anglocentryczny. Ale polecam jego jedyną książkę która wyszła po polsku: “Demokracja dla nielicznych”, świetne źródło informacji o ustroju i sytuacji w USA do ok. połowy lat 80’

              Co tam jeszcze, Stalina “O podstawach Leninizmu” i szersze “Zagadnienia Leninizmu”, z lżejszych rzeczy “Dziesięć dni, które wstrząsnęły światem” miało kilka wydań dość łatwo dostać. Z nowszych i bardziej liberalniejszych rzeczy Andersona biografia Che Guevary, zaskakująco dobra. Zinna “Ludowa Historia Stanów Zjednoczonych” tylko od polskiego wstępu od KrytPola flaki się wywracają. No i chyba wspomniałem Grunbergera “Historia Społeczna Trzeciej Rzeszy” miała w zeszłym roku nowe wydanie, ciągle podstawowa praca o tym temacie, Grunberger będąc austriackim Żydem i sympatykiem komunizmu zdecydowanie nie idzie w wybielanie nazizmu.

              • lemat_87OP
                link
                fedilink
                arrow-up
                4
                ·
                1 year ago

                Mimo, że jestem na weselu, zamówiłem już dzieła wybrane:) dziękuję za wskazówki, plan czytelniczy ułożony, będę go powoli realizował.

          • lemat_87OP
            link
            fedilink
            arrow-up
            3
            ·
            1 year ago

            celowe niszczenia A co lib-demową wolnością słowa?!!

            • PolandIsAStateOfMind
              link
              fedilink
              arrow-up
              3
              ·
              edit-2
              1 year ago

              Jak każda wolność w liberalizmie, ustępuje przed własnością. I resztą neoliberalnego dogmatu zresztą też.

              Na pocieszenie mogę powiedzieć że jak w 90’ była istna orgia niszczenia komunistycznych książek tak teraz, przynajmniej klasyki, schodzą po antykwariatach jak diabli.

              • lemat_87OP
                link
                fedilink
                arrow-up
                3
                ·
                1 year ago

                Przygnębia mnie ten neoliberalizm, i to że postępuje prawoskretnie, ostatnio slyszałem takiego spaślaka w muszce który ma firmę i gadał że jego pracownik nie chce zapierdalać oraz to że pierdoli podatki; do teraz się gotuję, przez to że się nie odezwałem ale to znajomy znajomych i nie chciałem robić gnoju na waselu, zwłaszcza, że pierwszy raz go widziałem. Zresztą, to jeden z wielu takich pasożytów pełzajacych po ziemi i gros społeczeństwa tak myśli . Ale się wkurwiłem i źle sie czuję że się nie odezwałem.

                • PolandIsAStateOfMind
                  link
                  fedilink
                  arrow-up
                  3
                  ·
                  1 year ago

                  To jest część tego, co Lenin nazywał “drobnomieszczańskim sentymentem” i czego wyplenienie uznał za najtrudniejszą część budowy socjalizmu. Jak pokazała historia, słusznie, bo w żadnym kraju tego się zrobić nie udało, ani naturalnie (jak w Polsce), ani przez aktywne działanie (jak w ZSRR) ani z grubej rury (Rewolucja Kulturalna w Chinach). Zabrakło moim zdaniem czasu, chęci i konsekwencji.

                  • lemat_87OP
                    link
                    fedilink
                    arrow-up
                    2
                    ·
                    1 year ago

                    “drobnomieszczański sentyment” to dwa słowa które idealnie opisują to, co trudno było mi wyrazić 😁 co do Chin, mieszkałem tam chwilę i miałem takie wrażenie, że wielu ludzi było bardzo skupionych na karierze czy nawet próbowali naśladować Jacka Ma, Bezosa czy Muska, tzn. chcieli zdobyć takie fortuny. Nie jestem pewien, czy to nadreprezentacja względem Polski czy zachodu, ale myślę że całkiem sporo. Wydało mi się to bardzo niesocjalistyczne w kraju, gdzie na każdym kroku jest sierp i młot a na banknotach Mao. Tak czy siak, tęsknie za tymi czasami, sam uwielbiałem ich galeria handlowe i ogromne miasta, chyba najlepsze lata życia.

      • lemat_87OP
        link
        fedilink
        arrow-up
        2
        ·
        1 year ago

        Toż to Marks wprost powiedział że idee klasy rządzacej są rządzącymi ideami.

        Wspólnie z Engelsem, dzisiaj rano przeczytałem tę myśl w wydaniu Manifestu z Dzieł Wybranych z 1949 r., które mi poleciłxś :) (wiem, tempo nie powala)