Coś poszło bardzo źle, jeżeli taki poziom spierdolenia doszedł do mainstreamu. Może to mieć związek z parasolem ochronnym, przez ostatnie 8 lat, ale pewnie się mylę. Gdyby tylko można było wyciągnąć wnioski, nie wiem, z podobnych sytuacji… Ale czy ktoś w historii widział coś podobnego??? No nie przypominam sobie.
Nie przez 8 lat tylko 34 już to jest w mainstreamie - odkąd milicja stała się policją “zamiast liści” nie jest odbierane jako groźba karalna którą jest, tylko jako normalny polityczny slogan po który już jak widać sięgają odruchowo w stosunku nawet do własnych partyjnych towarzyszy. A całe te 34 lata pokazują, że między sobą mogą się żreć ile by nie chcieli jak długo trzymają omertę w najważniejszych sprawach jak antykomunizm i postawa wobec transformacji.
A tak w ogóle to takie typy są bardzo na rękę konserwatystom i liberałom bo ci w żaden inny sposób nie mogę pokazać się w jakkolwiek korzystnym świetle jak tylko pokazując na gościa szalejącego z gaśnicą i zionącego antysemityzmem.
Problem leży tylko tak, jak to nie tylko komuniści ale i co bardziej ogarnięci liberałowie pokazują (polecam książkę Paxtona o anatomii faszyzmu), że liberalno-konserwatywny establishment zawsze próbuje użyć faszystów przeciw lewicy i idzie im świetnie aż nie zostanie żadna inna alternatywa dla ich rządów i ci faszyści nie chwytają władzy. W Polsce jesteśmy od dawna na etapie nie bycia lewicy i co prawda idzie wolno bo jeszcze nie zaznaliśmy prawdziwego kryzysu więc nie ma co radykalizować ludzi ale libertariańsko-nazistowsko-monarchistyczna koalicja zamiast bycia marginesem marginesu jest w sejmie już drugie wybory. Jak Polakom przyjdzie naprawdę wbić zęby w ścianę to się rozejrzą za alternatywą i zobacza tylko takie typy które nam każą gryźć innych.
Słyszałem, kojarzę, jest na mojej absurdalnie długiej liście lektur, a ja na razie jestem na 432 s. tomu 1 “Dzieł wybranych” Marksa i Engelsa. Chciałbym mieć więcej czasu na samokształcenie :(
Coś poszło bardzo źle, jeżeli taki poziom spierdolenia doszedł do mainstreamu. Może to mieć związek z parasolem ochronnym, przez ostatnie 8 lat, ale pewnie się mylę. Gdyby tylko można było wyciągnąć wnioski, nie wiem, z podobnych sytuacji… Ale czy ktoś w historii widział coś podobnego??? No nie przypominam sobie.
Nie przez 8 lat tylko 34 już to jest w mainstreamie - odkąd milicja stała się policją “zamiast liści” nie jest odbierane jako groźba karalna którą jest, tylko jako normalny polityczny slogan po który już jak widać sięgają odruchowo w stosunku nawet do własnych partyjnych towarzyszy. A całe te 34 lata pokazują, że między sobą mogą się żreć ile by nie chcieli jak długo trzymają omertę w najważniejszych sprawach jak antykomunizm i postawa wobec transformacji.
A tak w ogóle to takie typy są bardzo na rękę konserwatystom i liberałom bo ci w żaden inny sposób nie mogę pokazać się w jakkolwiek korzystnym świetle jak tylko pokazując na gościa szalejącego z gaśnicą i zionącego antysemityzmem.
Problem leży tylko tak, jak to nie tylko komuniści ale i co bardziej ogarnięci liberałowie pokazują (polecam książkę Paxtona o anatomii faszyzmu), że liberalno-konserwatywny establishment zawsze próbuje użyć faszystów przeciw lewicy i idzie im świetnie aż nie zostanie żadna inna alternatywa dla ich rządów i ci faszyści nie chwytają władzy. W Polsce jesteśmy od dawna na etapie nie bycia lewicy i co prawda idzie wolno bo jeszcze nie zaznaliśmy prawdziwego kryzysu więc nie ma co radykalizować ludzi ale libertariańsko-nazistowsko-monarchistyczna koalicja zamiast bycia marginesem marginesu jest w sejmie już drugie wybory. Jak Polakom przyjdzie naprawdę wbić zęby w ścianę to się rozejrzą za alternatywą i zobacza tylko takie typy które nam każą gryźć innych.
😒
Słyszałem, kojarzę, jest na mojej absurdalnie długiej liście lektur, a ja na razie jestem na 432 s. tomu 1 “Dzieł wybranych” Marksa i Engelsa. Chciałbym mieć więcej czasu na samokształcenie :(